Burmistrz Rawicza tłumaczy dokumentację budowy nowego przedszkola, która przewiduje zakup kieliszków i ekspresów do kawy

Przypomnijmy, rawicki samorząd jest już po otwarciu ofert złożonych w przetargu na budowę nowego przedszkola w Rawiczu. Najprawdopodobniej uda się wyłonić wykonawcę nowej inwestycji, która zostanie zrealizowana na terenie po dawnych ogródkach działkowych przy ulicach Dworcowej oraz Lecha i Marii Kaczyńskich.

O szczegóły inwestycji dopytywali podczas ostatniej sesji radni Tomasz Garbaliński i Karol Białecki. Jak się okazuje w specyfikacji przetargowej znalazły się takie nietypowe punkty, jak zakup: kieliszków, ekspresów do kawy czy wózki kelnerskie.

- Panie burmistrzu, mam obawy, bo w specyfikacji przetargowej można przeczytać, że tam będą zakupione kieliszki. Nie sądzę, aby dzieci w przedszkolu miały podawany w nich soczek (...) W ekspresach zamierzacie parzyć Inkę? - pytał radny Tomasz Garbaliński.

W odpowiedzi Grzegorz Kubik informuje, że w koncepcji budynku przedszkola została zaplanowana przestrzeń służąca przygotowaniu posiłków. Przewidziano w niej także wydzielenie stołówki / restauracji, która będzie obsługiwała placówki gminie (np. inne przedszkola) oraz będzie możliwość zjedzenia „na miejscu” (np. rodzice odbierający dzieci czy podróżni).

- Przygotowując koncepcję przedszkola i odrębnej części gastronomicznej, wśród kilkuset różnych przedmiotów wpisano również kieliszki. Oczywiście, niepotrzebnie, ale projektant koncepcji potraktował tę przestrzeń jako w pełni restauracyjną. I tu uspokajam - na etapie końcowego zamówienia (czyli realizacji z firmą, która wygra przetarg), usuniemy taki zakup, bo nie jest potrzebny, szczególnie, że nikt w tym budynku alkoholu nie będzie sprzedawał - gmina nie wyda na to koncesji. Dodam, że w przetargu są również np. pralki i wiele innych rzeczy, jak np. wózki kelnerskie służące rozwożeniu posiłków do sal, ponieważ w przedszkolu są potrzebne - tłumaczy Grzegorz Kubik.