Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec Wrocławia i jego żona z okolic Rawicza oszukali ludzi na blisko 750 tysięcy złotych. Oferowali sprzęt, którego nie dostarczali

Jakub Latusek
Jakub Latusek
Archiwum
Mieszkaniec Wrocławia i jego rok młodsza żona z gminy Rawicz, oszukali niemal 200 osób na blisko 750.000 złotych. Na portalach aukcyjnych oferowali do sprzedaży sprzęt elektroniczny i artykuły gospodarstwa domowego, którego nie dostarczali klientom. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.

Oszustwo było ich sposobem na życie

Podejrzanymi w tej sprawie są 38-letnia mieszkanka gminy Rawicz i 39-letni mieszkaniec Wrocławia. Chociaż obecnie są małżeństwem, to jak wynika z ustaleń śledczych, oszustw zaczęli dokonywać jeszcze przed ślubem.

- Policjanci ds Walki z Przestępczością Gospodarcza zajęli się tą sprawą dzięki zawiadomieniu z jednego z portali aukcyjnych, już ponad rok temu. To głównie za jego pośrednictwem podejrzani oferowali do sprzedaży po atrakcyjnych cenach AGD i sprzęt RTV - wyjaśnia asp. sztab. Beata Jarczewska, rzecznik rawickiej komendy policji.

ZOBACZ TEŻ

Oszukali blisko 200 osób z Polski i zagranicy

Jak ustalili funkcjonariusze, początkowo para wywiązywała się z warunków transakcji z klientami. Zmiana nastąpiła w październiku 2018 roku - do obsługi portalu aukcyjnego zaczęły napływać pierwsze zgłoszenia od klientów, którzy opłacili towar i go nie otrzymali. W wielu przypadkach pomocny okazał się Program Ochrony Kupujących, który pozwolił odzyskać pieniądze kupującym. Sprawiło to jednak, że stroną pokrzywdzoną na skutek oszustw stał się portal, który zawiadomił funkcjonariuszy.

- Dla rawickich kryminalnych prowadzenie tej sprawy było żmudną pracą, bo musieli dotrzeć do pokrzywdzonych, przesłuchać ich i przeanalizować każdy przypadek nieuczciwej transakcji. W sumie oszukanych zostało niemal 200 osób nie tylko z Polski, ale także z zagranicy. Za towar, którego nie dostali, płacili od około 600 nawet do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Łączna kwota wynikająca z oszukańczego procederu wyniosła 747.000 zł - mówi asp. sztab. Beata Jarczewska.

Grozi im do 10 lat "za kratkami"

Podejrzani odpowiedzą za oszustwa, w wyniku których doszło do znaczącej szkody. Przy takiej kwalifikacji zarzutu grozi im nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Na poczet grożących im kar finansowych i naprawienia wyrządzonej szkody policjanci zabezpieczyli u nich 100.000 zł.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

Mężczyzna był w przeszłości karany za podobne przestępstwa. Postanowieniem sądu został tymczasowo aresztowany. Wobec niekaranej wcześniej kobiety prokuratura zastosowała dozór policyjny, poręczenie majątkowe w wysokości 20.000 zł i zakaz opuszczania kraju.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rawicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto