Podczas wydarzania kwestowano na rzecz Kacpra Praczyka, który uległ ciężkiemu wypadkowi w Pogorzeli. 23-latek przebywa obecnie w śpiączce i jest podłączony do respiratora po tym, jak uderzył swoim samochodem w spłoszonego konia. Właściciel zwierzęcia nie tylko go nie upilnował, ale też był pod wyraźnym wpływem alkoholu (w chwili zatrzymania 37-latek miał 2,3 promila alkoholu we krwi). W wypadku ucierpiały 4 osoby - najciężej Kamil.
Na przybyłych nad zalew czekało sporo atrakcji. Najpierw na trasę wyjechali jeźdźcy, bryczki oraz cykliści. Kilka godzin później, wokół akwenu wodnego pobiegli długodystansowcy. Pod jutrosińskim wiatrakiem można też było zakupić losy w loterii fantowej, dzieci miały okazję przejechać się ciuchcią OSP Smolice, przygotowano kuchnię polową. Ponieważ tuż przed biegami do Jutrosina zawitało piękne słońce, w powietrze wzbił się balon, który zabierał ze sobą chętnych mieszkańców.
Wszystkie fundusze zebrane podczas tego wyjątkowego wydarzenia zasilą konto fundacji "Chcę Żyć", dzięki której możliwe będzie dalsze leczenie oraz rehabilitacja Kacpra.
ZOBACZ TEŻ
BĄDŹ ZAWSZE NA BIEŻĄCO!
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?