Jak informuje policja do pierwszego włamania doszło na początku października ubiegłego roku. Złodziej okradł stację benzynową w Jutrosinie wcześniej wybijając szybę w oknie, by dostać się do środka. Jego łupem padło 25 tys. zł. Drugi raz sprawca pojawił się na stacji benzynowej w Sylwestra i w identyczny sposób włamał się do budynku. Wtedy jego łup był zdecydowanie mniejszy. Skradł 90 zł i karty doładowujące telefon o wartości 1 tys. zł.
Zobacz też: Rawicz: Odpowie za przemyt narkotyków
Policjantom udało się ustalić kto jest odpowiedzialny za te przestępstwa. W tej sprawie zatrzymali 23-letniego mieszkańca gminy Jutrosin, który przyznał się do winy. Do tej pory młody mężczyzna nie był karany.
- Za pieniądze z pierwszego włamania sprawca kupił sobie samochód i doposażył go, zakładając instalację gazową, montując radioodtwarzacz, głośniki i inny sprzęt. Kupił też dwa konie do gospodarstwa prowadzonego przez rodziców. Za resztę popłacił domowe rachunki. Część kart skradzionych podczas drugiego włamania zużył do doładowania swojego telefonu. Reszta kart została odzyskana - mówi Beata Jarczewska z KPP w Rawiczu.
Teraz mieszkaniec gminy Jutrosin będzie tłumaczył się przed sądem. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?