Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hit II ligi w Rawiczu. Oba kluby pędzą do play-off

Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
FB Metalika Recycling Kolejarz Rawicz
Żużlowcy Metaliki Recycling Kolejarza Rawicz odpoczywali w miniony weekend od ligowego ścigania. Przerwa nie będzie jednak długa, bo już w najbliższą sobotę Niedźwiadki pojadą w meczu na szczycie 2 Ligi Żużlowej z Kolejarzem Opole.

Pierwsze spotkania dla Rawiczan nie były zbytnio udane. Porażka u siebie z Poznaniem, wysoka przegrana w Opolu i nieszczęsny mecz w Pile mógł na chwilę wprawić w osłupienie fanów żużla w Rawiczu. Na szczęście nasz zespół w porę się przebudził i teraz wygrywa mecz za meczem, zgłaszając swoje aspiracje nie tylko do play-off, ale być może nawet do awansu, o którym całkiem głośno mówił przed startem rozgrywek prezes Sławomir Knop.

Wszystko zaczęło przysłowiowo trybić od wyjazdowego spotkania w Daugavpils. Potem były dwie wygrane z Tarnowem, skuteczny rewanż z Lokomotivem i wreszcie chyba najlepszy mecz Niedźwiadków na torze w Poznaniu, gdzie odrobili straty z pierwszego meczu, zdobywając bonusa, co przed meczem wydawało się wręcz niemożliwe.

Rawiczanie są na fali. Zajmują drugie miejsce w tabeli i już w najbliższą sobotę o 14.00 podejmą Bedmet OK Kolejarz Opole, czyli lidera rozgrywek, który ma punkt więcej od zespołu prowadzonego przez Adama Skórnickiego. W I rundzie w potyczce obu zespołów w Opolu kibice nie doczekali się wielu emocji. Rawiczanie byli wtedy jeszcze jakby mało zgrani. Teraz są jednak już inną drużyną i kibice mogą sobie już ostrzyć zęby na rewanż. Tu odrobić straty Niedźwiadkom będzie ciężko, wszak w Opolu było 58:32, ale jakakolwiek wygrana, nawet minimalną różnicą pozwoli się naszemu zespołowi zrównać z liderem tabeli. Goście z całą pewnością sięgną po swoich najlepszych zawodników, czyli Oskara Polisa, Jacoba Thorssella, Adriana Cyfera, ale i gościa, czyli Bartłomieja Kowalskiego, jeżdżacego bez kompleksów wobec starszych kolegów.

Gospodarze liczą na pewno na wysoką formę tercetu Australijczyków (Masters – Douglas – Pickering) oraz Kaczmarka. To ta czwórka jest w ostatnich meczach motorem napędowym Kolejarza i jeśli i tym razem nie zawiedzie, to powinna skutecznie powalczyć o dwa duże punkty.

Już teraz przed tym meczem możemy z dużą dozą prawdopodobieństwa przyjąć, że oba kluby pojadą w play-off. Teraz trwa jednak walka o jak najlepsze rozstawienie i przede wszystkim pierwsze miejsce po rundzie zasadniczej. W tym meczu polecą przysłowiowe iskry, jesteśmy tego niemal pewni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rawicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto