Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chciała zarobić na kryptowalucie. Rawiczanka oszukana na blisko 200 tysięcy złotych. Oszuści wyczyścili jej konto i wzięli na nią pożyczkę

Jakub Latusek
Jakub Latusek
Pixabay - Tumisu / Zdjęcie ilustracyjne
Chęć zysku i brak ostrożności sprawiły, że oszust wyczyścił konto kobiety z Rawicza i zaciągnął na jej nazwisko dług. Kwota sięgnęła 200 tysięcy złotych!

50-letnia mieszkanka Rawicza zgłosiła się do rawickiej jednostki Policji informując, że padła ofiarą oszustwa. Kobieta opisała mechanizm działania sprawcy.

Stopniowo zdobywał zaufanie

- Pod koniec lutego bieżącego roku mieszkanka Rawicza odebrała telefon i w słuchawce usłyszała głos mężczyzny, który przedstawił się i powiedział, że jest jednym z najlepszych analityków finansowy w firmie, która zajmuje się zarabianiem na kryptowalucie - opisuje początki oszustwa asp. sztab. Beata Jarczewska, rzecznik rawickiej komendy policji.

Mężczyzna zaproponował, aby kobieta zainwestowała 250 dolarów, aby udowodnić, jak szybko jest w stanie „pomnożyć” pieniądze. Mężczyzna był pewny siebie, bardzo przekonujący i sprawiał wrażenie, że dobrze wie o czym mówi. Wielokrotnie kontaktował się z rawiczanką przez co stopniowo zdobywał jej zaufanie.

CZYTAJ TEŻ

Rawiczanka oszukana na "kryptowaloty"

Za namową oszusta 50-latka instalowała na swoim telefonie aplikacje, które miały pomóc jej śledzić transakcje giełdowe i swoje pieniądze. Ponieważ miała zaufanie do "analityka", za każdym razem wykonywała polecenia. Nawet wtedy, kiedy kazano jej zalogować się do konta bankowego i nie zamykać aplikacji, ponieważ analityk zajmie się inwestowaniem jej pieniędzy.

- 50-latka przez niemal 3 tygodnie rozmów nabrała takiego zaufania, że nie zwątpiła nawet w chwili, kiedy dowiedziała się, że zniknęły jej środki zgromadzone na koncie. Kobieta za każdym razem była przekonywana, że to normalna procedura, że jej pieniądze są inwestowane na giełdzie i już niebawem znacznie powiększona kwota wróci na jej konto - informuje asp. sztab. Beata Jarczewska.

Kontakt telefoniczny nagle się urwał. Wtedy rawiczanka zrozumiała, że padła ofiarą oszustwa.

- W konsekwencji 50-latka straciła swoje oszczędności w wysokości 34 tysięcy złotych oraz zaciągnięto w banku na jej nazwisko pożyczki o łącznej wysokości 165 tysięcy - mówi asp. sztab. Beata Jarczewska.

Policjanci przypominają - oszuści stosują coraz bardziej wyszukane metody, często wykorzystując telefon i Internet. Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości lub nie znasz się na proponowanej ofercie nie ryzykuj, nie ufaj, zachowaj szczególną ostrożność!

POLECAMY RÓWNIEŻ


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rawicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto