Żytomierz znów podziękował Rawiczowi za okazaną pomoc. Tym razem tancerze i muzycy nagrali film

Przypomnijmy, od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, mieszkańcy Rawicza i okolic aktywnie włączyli się w pomoc osobom szukającym schronienia na ziemi rawickiej, ale też pozostającym za naszą schodnią granicą. Głównym kierunkiem wysyłanej pomocy humanitarnej był Żytomierz, z którym rawicki samorząd nawiązał współpracę już w pierwszych dniach wojny.

O podziękowaniach płynących z Ukrainy dla mieszkańców Rawicza pisaliśmy już kilkukrotnie.

Najpierw, słowa uznania dla postawy rawiczan wyraził mer Żytomierza - Siergiej Suchomlin. Później do podziękowań dołączyła także rada miejska ukraińskiego miasta. Kolejny wyraz sympatii mogliśmy oglądać na własne oczy, gdy do Rawicza przyjechał zespół "Słoneczko".

Teraz sąsiedzi ze Wschodu nagrali dla mieszkańców ziemi rawickiej film. Widzimy na nim tancerzy i muzyków w ukraińskich strojach lodowych. Odgrywana i odśpiewana jest m.in. "Czerwona Kalina" - utwór zyskał olbrzymią popularność, ale w Polsce spowodował szereg kontrowersji.

Zdaniem niektórych jest to nieoficjalnym hymn Ukraińskiej Armii Powstańczej (UPA), odpowiedzialnej za mordy na Polakach podczas tzw. Rzezi Wołyńskiej. Jednak, jak przekazał prof. Igor Hałagida z Uniwersytetu Gdańskiego w rozmowie z portalem Gazeta.pl, nie istnieją źródła potwierdzające fakt, że utwór ten był hymnem wspomnianej organizacji. Dodaje także, że nie istnieją źródła mówiące, by był on wyróżniany przez członków UPA. Polski Instytut Spraw Międzynarodowych wskazuje atomiast, że rozpowszechnianie takich informacji w czasie wojny rosyjsko–ukraińskiej może być celowym zabiegiem rosyjskiej propagandy.