Zmarł Krzysztof Niedźwiedź - ojciec żużlowca Sebastiana Niedźwiedzia. Wspierał syna od początku kariery w Kolejarzu Rawicz

Żużlowy świat pogrążył się w żałobie. Smutną informację przekazał na swoim Facebooku Sebastian - "Kocham cię Tato..." napisał.

Informacja o śmierci Krzysztofa Niedźwiedzia szybko obiegła środowiska klubowe.

- Z głębokim żalem i smutkiem przyjęliśmy informacje o śmierci Krzysztofa Niedźwiedzia - ojca wychowanka Kolejarza Rawicz Sebastiana. Wyrazy żalu, współczucia i kondolencje Sebastianowi, Rodzinie i jego Bliskim składają Zarząd, członkowie i zawodnicy RKS Kolejarza Rawicz. Krzysztofie na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci! - poinformowano na facebookowym profilu rawickiego klubu.

Kondolencje rodzinie i zawodnikowi złożył też klub KŻ Orzeł Łódź, którego częścią była rodzina Niedźwiedziów.

- Z wielkim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Krzysztofa Niedźwiedzia - taty Sebastiana. Obaj byli częścią naszej drużyny w 2015 roku, a warto wspomnieć, że Krzysztof Niedźwiedź zawsze służył pomocą wszystkim członkom drużyny, nie tylko swojemu synowi - napisał klub z Łodzi.

Z żalem smutną informację przyjął również klub, którego obecnie reprezentantem jest Sebastian Niedźwiedź - Falubaz Zielona Góra.

- Krzysztof Niedźwiedź był człowiekiem niezwykle zaangażowanym w karierę swojego syna i bardzo dumnym z jego osiągnięć. W środowisku żużlowym wszyscy pamiętamy Go jako bardzo chętnego do pomocy w parku maszyn, otwartego i pełnego pozytywnej energii- poinformował Zarząd, Pracownicy ZKŻ SSA i Drużyna Falubazu Zielona Góra.

Krzysztof Niedźwiedź miał 48 lat.