Wypadek pod Bojanowem. Kierowca motoroweru z poważnym urazem nogi w szpitalu. Grozi mu amputacja stopy

Poważny wypadek miał miejsce w Bojanowie na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej nr 309 z drogą na Gołaszyn. Kierowca motoroweru, mieszkaniec Bojanowa wykonywał manewr skrętu w lewo i zderzył się z prawidłowo jadącym samochodem marki Renault, który prowadziła 26-letnia mieszkanka Bojanowa.

22-letni kierowca motoroweru doznał poważnego urazu nogi. Strażacy udzielili rannemu pierwszej pomocy, a później został przetransportowany do szpitala w Poznaniu.

- Obrażenia mężczyzny są bardzo poważne. Na tyle poważne, że grożące amputacją stopy, ale czekamy jeszcze na dokładniejsze informacje o jego stanie zdrowia - informuje rzeczniczka prasowa policji z Rawicza asp. sztab. Beata Jarczewska.

Policjanci ustalili, że mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania pojazdem. Odpowie za spowodowanie zdarzenia drogowego i prowadzanie pojazdu bez prawa jazdy.