Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W programie cyrku nie ma zwierząt, ale pikieta się odbędzie. Dlaczego?

Jakub Latusek
Jakub Latusek
Jakub Latusek / zdjęcie archiwalne
W najbliższą niedzielę do Rawicza przyjedzie cyrk. Według zapewnień organizatora widownia nie zobaczy występu żywych zwierząt. Mimo to, wolontariusze działający na rzecz ochrony praw zwierząt zamierzają pikietować przed wejściem do cyrku. Dlaczego?

Rok temu Rada Miejska Gminy Rawicz przyjęła uchwałę, w której wyraziła stanowisko, że jest przeciwko występom cyrków z udziałem zwierząt. Wyrażono również opinię, że gmina nie będzie w przyszłości wynajmować należących do niej terenów pod taką działalność biznesową.

Jednak w najbliższą niedzielę na terenie należącym do rawickiego OSiR-u powstanie cyrkowy namiot. Sytuacja zaniepokoiła część mieszkańców. Burmistrz uspokajał.

- Dyrekcja cyrku złożyła dyrektorowi Ośrodka Sportu i Rekreacji w Rawiczu oświadczenie, zgodnie z którym w spektaklu nie wystąpią zwierzęta. Dyrektor w związku z wprowadzonymi zasadami (tj. bez występów zwierząt) wydał zgodę. Dodam, że przepisy dotyczą tylko terenów, które są własnością gminy. Wykonanie zaleceń będzie nadzorował dyrektor OSiR-u - poinformował burmistrz Grzegorz Kubik.

Słowa nie przekonują aktywistów na rzecz ochrony praw zwierząt. Proponują dalsze zmiany w uchwale rady.

- Pozostaje kwestia zwierząt, które nie wystąpią, ale z cyrkiem podróżują jako element jego stałego programu. Czy chcemy godzić się na występ u nas takiego cyrku, wyjątkowo bez udziału zwierząt w zmodyfikowanym programie? Przecież one nie zniknęły, tylko pozostają "poza sceną", nic się w tym zakresie nie zmienia - napisali wolontariusze ze stowarzyszenia Szansa w Rawiczu. - Intencją naszą i osób zatroskanych losem cyrkowych zwierząt jest, aby cyrki mające w swych programach występy zwierząt i podróżujące z nimi nie były w gminie przyjmowane.

Aktywiści zapowiadają też, że w niedzielę planują pokojową pikietę przed wejściem do cyrku.

- W czerwcu i sierpniu 2018 roku, gdy w Rawiczu stacjonowały cyrki z udziałem zwierząt, przed tymi cyrkami stanęły osoby, które walczą o to, aby obecność zwierząt w cyrkach przeszła do historii! Będziemy i tym razem - zapowiada pani Roma, aktywistka z Rawicza. - Uważam że pokojowy protest edukacyjno-informacyjny (plansze, ulotki, rozmowa) jest konieczny. Nawet jeśli tutaj miałoby nie być zwierząt (w co nie wierzę) to ten cyrk i tak ma ofertę z ich udziałem. Przestaniemy protestować dopiero wtedy, gdy w Polsce zmieni się ustawa o ochronie zwierząt, która całkowicie zakaże wykorzystywania zwierząt w cyrkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na rawicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto