Jak podano w komunikacie, wyłączenia oświetlenia rozpoczną się 6 lutego i potrwają około 3-4 tygodni. Słupy, które zostały wyznaczone do wygaszenia, wybrano po dokonaniu dokładnej analizy w terenie. To w przeważającej większości lampy na trasach przejazdowych. Wyłączone lampy zostaną oznakowane czerwoną lub czerwono-białą taśmą. Wyłączonych zostanie trochę ponad 600 lamp, co daje wynik 10 procent lamp w całym mieście.
Nie mają czego obawiać się mieszkańcy centrum i osiedli gnieźnieńskich. Tam oraz na skrzyżowaniach, przejściach dla pieszych, na przystankach autobusowych, na ulicach z wysokim drzewostanem oraz na skwerach i w parkach. Włączone pozostaną także lampy z oświetleniem typu LED.
Ciemno w niektórych miejscach w Gnieźnie
- Zdecydowaliśmy się na wyłączanie około 600 z 6 tys. lamp działających w mieście, dokładnie analizując ich położenie, mając na względzie przede wszystkim bezpieczeństwo mieszkańców Gniezna
– mówi Joanna Śmigielska, zastępczyni prezydenta Gniezna. Wyłączenie wyznaczonych lamp ma dać około pół miliona oszczędności dla miejskiego budżetu. Dodatkowo samorząd miejski jest zmuszony przez rząd ustawowo do poszukania minimum 10% oszczędności energii w 2023.
W Gnieźnie będzie ciemno. Urząd wyłączy ponad 616 lamp. To przez konieczność oszczędzania
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?