Trzeci odcinek MasterChefa. Marcin Olzacki gotował dla Anny Muchy! Jak sobie poradził z randkowym daniem? [ZDJĘCIA]

Tematem pierwszej konkurencji było przygotowanie dania randkowego, które oceni zaproszona do programu Anna Mucha. Miało być pikantnie, seksownie i rozpalająco zmysły.

Co przygotował nasz reprezentant? Marcin Olzacki postanowił zaserwować zupę tajską podaną z krewetkami na maśle i mule w winie.

- To jest bardzo spójne z tobą, z twoim charakterem: eleganckie, delikatne. To jest dobra zupa, ale nie jest to zupa, którą czasami - jak dobrą randkę - pamięta się do końca życia - oceniła Anna Starmach.

- Najgorsze, co można powiedzieć o drugiej kobiecie, to że jest miła i sympatyczna. I z tą zupą trochę tak właśnie jest. Wszystko jest ok: ona pięknie wygląda, ona jest ujmująca, ona jest delikatna na początku, później jest wyczuwalna ta nuta papryczki chilli, ale koniec końców jest miła i sympatyczna - uważała Anna Mucha.

Jury wybrało 6 kucharzy, których dania były najlepsze. W tym gronie znalazł się Marcin Olzacki! Nagrodą za smakowite dania randkowe była możliwość uniknięcia kolejnej, eliminacyjnej konkurencji.

W tym etapie zawodnicy musieli wykonać, jak najwięcej dań z makaronem. Każde z nich musiało być z innego rodzaju makaronu i z innym sosem. Liczyła się nie tylko jakość, ale też ilość.

Niestety jeden z kucharzy musiał opuścić kuchnię MasterChefa. Tym razem z programem pożegnał się Tomek Honisz z Głogówka, jednak nie decyzją jurorów. Postanowił zrezygnować ze względu na stan zdrowia.

Składniki:

• 1 dorada
• Seler naciowy
• Marchew 2 szt
• Pietruszka korzeń 2 szt
• Pół cebuli
• 1 szalotka
• Pasta curry 1 łyżka
• 3 ząbki czosnku
• Pół papryczki chilli
• Mleko kokosowe 200ml
• Trawa cytrynowa
• Świeża kolendra - pęczek
• Imbir 4 cm
• Krewetki 2 szt
• Mule 2 szt
• Pomidor koktajlowy
• Sos sojowy 1⁄2 łyżki
• Sos sezamowy 1⁄2 łyżki
• Sos ostrygowy 1⁄2 łyżki
• 200 ml białego wina
• sól, pieprz
• 3 Liście laurowego
• 5 ziaren ziela angielskiego

Przygotowanie:
Doradę patroszymy i kroimy na mniejsze kawałki, wrzucamy do 2L wody, 4 łodygi selera, marchewkę, pół cebuli, 1 korzeń pietruszki kroimy na kawałki grubości około 2 cm i podsmażamy na oliwie, wrzucamy do garnka z rybą. Dodajemy 3 liście laurowe, 5 ziaren ziela angielskiego i gotujemy 45 min ale na wolnym ogniu.

Pomidora pieczemy w piekarniku w temp. 130st przez 1,2h. Pół marchwi i pół pietruszki oraz imbir kroimy na cienkie słupki, papryczkę chili (bez pestek) oraz ząbek czosnku kroimy na cienkie plasterki, pół szalotki w drobną kosteczkę. Wrzucamy szalotkę na patelnię z odrobiną oliwy chwilę podsmażony, wrzucamy czosnek, papryczkę, marchew, pietruszkę oraz imbir, dodajemy pastę curry i chwilę podduszamy.

Wywar odcedzamy, dodajemy wszystko z patelni, mleko kokosowe, trawę cytrynową i lekko zagotowujemy. Oczyszczone krewetki smażymy na maśle. Mule dokładnie czyścimy, kroimy pól szalotki w drobną kostkę, podsmażamy chwilę, dodajemy wino i odparowujemy. Wrzucamy mule i dusimy 5 minut (aż się otworzą) raz po raz potrząsając garnkiem.

Podanie:
Wyławiamy warzywa i układamy na dnie głębokiego talerza, na nich układamy krewetki i mule, posypujemy natką kolendry i zalewamy zupą.