Rawicz. Przywiózł z Holandii 500 tabletek ecstasy, marihuanę oraz haszysz i sprzedał kolegom. Został aresztowany na trzy miesiące [ZDJĘCIA]

Zaniepokojony mieszkaniec

W dniu 5 sierpnia 2020 roku rawiccy policjanci zostali poinformowani przez jednego z mieszkańców Załęcza, że od pewnego czasu zaobserwował on pojazd, który kręci się w rejonie leśnego parkingu. Na miejsce został skierowany patrol, który we wskazany rejonie zauważył samochód marki BMW. W pojeździe było trzech mężczyzn.

- Podczas legitymowania okazało się że właścicielem pojazdu jest 20-latek z Rawicza i towarzyszą mu dwaj koledzy w wieku 20 i 23 lat, również mieszkańcy Rawicza. Podczas przeszukania pojazdu policjanci znaleźli 55 tabletek ekstazy, 21,6 grama marihuany oraz 0,8 grama haszyszu. Żaden z mężczyzn nie chciał przyznać się do znalezionych narkotyków - relacjonuje asp. sztab. Beata Jarczewska z Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu.

Część sprzedał kolegom

W toku prowadzonego postępowania funkcjonariusze udowodnili, że 25 lipca 20-latek wrócił do Polski z Królestwa Niderlandów, w którym pracował. Przez granicę przewiózł 500 sztuk tabletek ecstasy. Trzysta sztuk tabletek sprzedał trzem kolegom z Rawicza.

- Zatrzymani mężczyźni w wieku od 20 do 23 lat twierdzą, że część narkotyków rozczęstowali, a część poszła na ich użytek - dodaje policjantka.

Byli już karani

Mężczyźni usłyszeli zarzuty. Dwóch z nich, 20-latkowie w przeszłości byli już karani za przestępstwa narkotykowe. Właściciel BMW został aresztowany na okres trzech miesięcy. Mężczyzna był w okresie zawieszenia poprzedniej kary, również za sprawę narkotykową. 20-latkowi zabezpieczono również auto warte 25 tysięcy na poczet kary. Za przestępstwo jakiego się dopuścił grozi mu od 3 do 15 więzienia.

Sprawa ta ma charakter rozwojowy.