ZADASZENIE MIAŁO BYĆ WYKONANE DO KOŃCA 2018 ROKU
Przetarg na zadanie w systemie "projektuj i buduj" wygrała firma Polidomes Construction ze Świebodzina, która zaoferowała kwotę wynoszącą 1.426.800 złotych. Początkowo termin umowy zobowiązywał wykonawcę do zakończenia prac jeszcze w ubiegłym roku (28 grudnia 2018), jednak ze względu na procedury formalne (m.in. pozwolenie na budowę) termin uległ wydłużeniu do połowy lutego 2019.
Jednak termin znów aneksowano. Powodem miały być problemy z podłożem, przez które zaszła konieczność wymiany gruntu pod fundamentami. Gmina "dołożyła" też do inwestycji 300 tysięcy złotych z własnej kasy na wymianę nawierzchni.
ZOBACZ: ZADASZENIE ORLIKA NA WIOSNĘ. WYKONAWCA BĘDZIE PRACOWAŁ NAWET W NOCY [ZDJĘCIA]
GMINA NALICZA KARY
Niespodziewanie wykonawca zszedł z budowy i przez dłuższy czas, gmina nie potrafiła odpowiedzieć na pytanie, co dalej z inwestycją. Termin realizacji przebudowy orlika minął 22 maja. Od tego dnia gmina rozpoczęła naliczanie kar. Te wynoszą 1,3 tys. zł za każdy dzień.
PRACE ZNÓW RUSZYŁY
Wykonawca na plac budowy powrócił w październiku 2019. Udało mu się znaleźć podwykonawcę, który dokończy prace przy budowie zadaszenia. Od momentu wznowienia prac wykonane zostały zabudowy ścian szczytowych oraz zamontowano boczne drzwi wejściowe. Dokończony został montaż elementów konstrukcyjnych. Dach pokryty został folią z logo gminy.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?