Do kradzieży doszło w jednym z mieszkań w kamienicy przy ulicy Piłsudskiego. Matka 17-latka wybrała się tam, by odwiedzić swoją koleżankę. Po chwili zawitał tam również jej syn w asyście kilku kolegów.
- Ponoć miał jakąś sprawę do matki. Wykorzystując dogodny moment, ukradł z półki iPhona i aparat fotograficzny o łącznej wartości ponad 1,1 tysiąca złotych - mówi Beata Jarczawska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu.
Poszkodowana powiadomiła o kradzieży mundurowych, którzy bardzo szybko wytypowali potencjalnego sprawcę. Chłopak poprzez jednego z kolegów zastawił aparat w lombardzie za 60 złotych. IPhona sprzedał znajomemu za 200 złotych. Skradzione przedmioty odzyskano i już wróciły do właścicielki.
- Kartoteka chłopaka, mimo jego młodego wieku, jest wypełniona po brzegi. Był już wielokrotnie notowany za różne przestępstwa. Z racji ukończonego wieku 17 lat za to przestępstwo odpowie przed sądem jak dorosły.
Młodemu mieszkańcowi Rawicza za kradzież aparatu i iPhona grozi do pięciu lat więzienia.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
