Pojazd jak z "Mad Maxa" na rawickich drogach
Funkcjonariusze z Wojewódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego kontrolowali stan techniczny pojazdów na punkcie kontrolno-wagowym w Topólce w powiecie rawickim. W trakcie sprawdzania ciągnika siodłowego należącego do polskiego przewoźnika wykryli szereg zaniedbań.
CZYTAJ TEŻ
- Stwierdzili: brak ważnych badań technicznych pojazdu, nieprawidłowe mocowanie zbiornika paliwa, który był przymocowany przy pomocy pasa, a jako podkładki użyto rękawiczek, nadmiernie zużytą z rysami i pęknięciami tarczę hamulcową na pierwszej osi z prawej strony pojazdu oraz nieczytelną tablicę rejestracyjną z przodu pojazdu - mówi Piotr Laskowski.
Z kolei w naczepie ciężarowej odnotowali: nadmiernie zużyty i uszkodzony bieżnik opon na osi pierwszej, nieszczelny układ pneumatyczny oraz brak zacisku hamulcowego na osi trzeciej z prawej strony.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ
Surowe konsekwencje
Przedsiębiorcy korzystającemu z pojazdu w tak złym stanie technicznym oraz za brak odczytu danych z tachografu w wymaganym terminie grozi kara w łącznej wysokości 6.500 zł. Inspektorzy zakazali dalszej jazdy do czasu usunięcia naruszeń.
BĄDŹ ZAWSZE NA BIEŻĄCO!
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?