Rawicz. PKP przeprasza gminę za sugestię o opóźnieniach w budowie tunelu do Masłowa i ronda z jej winy? Tak twierdzi burmistrz

Opóźnienia w oddaniu inwestycji

Powodem waśni na linii rawicki samorząd PKP była treść pisma do jednego z mieszkańców, podpisanego przez zastępcę dyrektora PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. - Roberta Lisa. Sugerował w nim, że opóźnienia w inwestycjach są wynikiem niezrealizowanych w terminie robót przez gminę.

- Umowny termin wykonania prac związanych z budową wiaduktu nie został dochowany w efekcie wydłużenia o 2 miesiące prac realizowanych przez miasto Rawicz (w ramach przygotowania placu budowy miasto przebudowywało kolidujące z inwestycją instalacje). Opóźnienie prac spowodowało brak możliwości zakończenia robót drogowych w poprzednim sezonie budowalnym - pisał zastępca dyrektora.

Wypowiedź zirytowała burmistrza Grzegorz Kubika, który w ostrym tonie odpowiedział na zarzuty PKP.

- Informacje podane przez Pana Roberta Lisa mogą wprowadzać w błąd opinię publiczną, a zrzucanie odpowiedzialności na gminę uważam za dalece niestosowne. Gmina Rawicz nie będzie brała odpowiedzialności za niewywiązywanie się spółki PKP PLK z publicznie składanych zobowiązań dotyczących terminu oddania inwestycji - pisał wówczas w liście do PKP Grzegorz Kubik.

PKP przyznaje się do winy?

Jednocześnie burmistrz zwrócił się do inwestora z wnioskiem o wyjaśnienie sprawy. Według informacji przekazanych za pośrednictwem mediów społecznościowych przez Grzegorza Kubika, otrzymał już odpowiedź.

- PKP PLK wskazało, że przeprasza gminę za zaistniałe nieporozumienie, doceniając dotychczasową współpracę - napisał burmistrz Rawicza.

Kiedy koniec prac?

Według PKP PLK prace idą obecnie zgodnie z harmonogramem i w połowie 2021 roku roboty drogowe powinny zostać zakończone.

- Pozostaje nam uważnie śledzić postęp prac i liczyć, że tym razem terminy już nie ulegną zmianie - dodał Grzegorz Kubik.