Śmiertelny wypadek pod Kobylinem
Mateusz był znany w lokalnym środowisku motocyklowym i motoryzacyjnym. Był fanem motocykli i instruktorem nauki jazdy. Codziennie szkolił swoich podopiecznych z zakresu bezpieczeństwa na drodze. Feralnego dnia (21 kwietnia), korzystając z ładnej pogody wybrał się na przejażdżkę swoim motocyklem. Na wyjeździe z Kobylina w stronę Krotoszyna doszło do wypadku.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem ciężarowym marki Star, skręcając w lewo i chcąc wjechać do posesji wymusił pierwszeństwo, przed jadącym motocyklem, który jadąc od strony przeciwnej uderzył w ten pojazd - relacjonował tuż po zdarzeniu, st. asp. Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.
Pomimo intensywnych działań ratowniczych Mateusza nie udało się uratować. Miał 26 lat.
Ostatnie pożegnanie
Przyjaciele Mateusza chcą odprowadzić go w ostatnią drogę motocyklami. Początek spotu ku jego pamięci zaplanowano jutro (24.04.2021) na godzinę 9.00 na stacji Orlen w Miejskiej Górce. Pogrzeb Mateusza odbędzie się o godzinę później (10.00) w parafii pw. św. Andrzeja Apostoła w Sarnowie.
BĄDŹ ZAWSZE NA BIEŻĄCO!
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?