Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rawicz. Gmina przegrała w sądzie spór o pomnik niedźwiedzia na rawickich plantach. Musi wypłacić zadośćuczynienie spadkobiercom Z. Łukowiaka

Jakub Latusek
Jakub Latusek
Archiwum / Jakub Latusek
Rawicz. Zakończył się wielomiesięczny spór sądowy, który w sprawie rzeźby niedźwiedzia z fontanny na rawickich plantach wytoczyła gminie rodzina artysty odpowiedzialnego za jego stworzenie. Magistrat będzie musiał wypłacić zadośćuczynienie.

Spór o pomnik niedźwiedzia w Rawiczu

Sprawa fontanny z niedźwiedziem sięga 2018 roku, gdy dokonano zmian w jego formie. Z pozoru zwykłe "unowocześnienie" miejskiej przestrzeni pociągnęło za sobą sporo kontrowersji. Na czym dokładnie polegały?

Otoczenie instalacji, które wcześniej stanowiła niecka, zastąpiono płaską powierzchnią z wodotryskami i oświetleniem. Zmianie uległa również bryła niedźwiedzia, którą oczyszczono i wyszlifowano oraz cokół z płyt, który obecnie stanowi gładki postument.

Gmina pozwana za pomnik niedźwiedzia

Z nowego wyglądu niedźwiedzia niezadowolona była nie tylko część mieszkańców. Swoje zastrzeżenia miała także rodzina twórcy pomnika niedźwiedzia - Zbigniewa Łukowiaka.

Zdaniem jego spadkobierców naruszona została nie tylko idea artysty, ale też prawa autorskie - bo nikt nie konsultował modernizacji ze spadkobiercami Zbigniewa Łukowiaka. W ich ocenie, figura niedźwiedzia poprzez szlifowanie straciła swój kształt a umieszczenie jej na nowym, gładkim postumencie wypaczyło zamysł artystyczny ich przodka.

Rodzina Łukowiaka wytoczyła gminie proces. Z powodu zmian w formie fontanny powódka przedstawiła roszczenia finansowe i konieczność przywrócenia rzeźby do pierwotnego stanu.

CZYTAJ TEŻ

Rawicz. Gmina zapłaci zadośćuczynienie za pomnik niedźwiedzia

Finał sprawy poznaliśmy wczoraj. Poinformował o nim rawicki magistrat w mediach społecznościowych. Sąd nakazał wypłatę 25 tys. zł zadośćuczynienia, zwrot części kosztów postępowania oraz oddalił pozostałe roszczenia

- Wyrok Sądu Apelacyjnego jest dla nas wiążący. Prawdopodobnie sąd uznał, że cokół był integralną częścią rzeźby niedźwiedzia, co jako gmina kwestionowaliśmy. Uważaliśmy też i nadal uważamy, że nie mógł pozostać stary cokół wykonany z fragmentów płyt granitowych ze względu na bezpieczeństwo dzieci i możliwość wejścia przez nie po płytach na fontannę - przekazał rawicki magistrat.

Belka Rawicz Nasze Miasto
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rawicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto