Pobili i okradli kolegę
Informacja do służb dotarła 15 stycznia 2021 roku. Na policję zgłosił się pracodawca obywateli Ukrainy i zawiadomił, że prawdopodobnie dwóch z mężczyzn pobiło i okradło trzeciego.
- Policjanci zaczęli ustalać przebieg wydarzenia oraz osoby biorące w nim udział. W rozmowie z pokrzywdzonym 46-latkiem ustalono, że 14 stycznia koło północy podczas spożywania alkoholu w wspólnie wynajmowanym lokalu doszło do sprzeczki pomiędzy oprawcami a pokrzywdzonym - relacjonuje asp. sztab. Beata Jarczewska.
Jak wynika z ustaleń śledczych, początkowo doszło do sprzeczki słownej, która przerodziła się w rękoczyny. Dwaj 27-latkowie uderzając pięściami po całym ciele oraz głowie, pobili swojego starszego współlokatora.
- Pokrzywdzony mężczyzna nie powiadomił o tym fakcie ani policji, ani służb medycznych, ponieważ jak przyznał pierwszy raz znalazł się w takiej sytuacji w Polsce i nie wiedział co ma robić. Następnego dnia zauważył, że nie ma jego telefonu komórkowego wartości 1.000 złotych oraz gotówki w kwocie 1.300 złotych. Podejrzewał, że stoją za tym jego „koledzy” - dodaje asp. sztab. Beata Jarczewska.
ZOBACZ TEŻ
Uciekli z Rawicza
Sprawcy uciekli z Rawicza. Jeden z nich chciał udać się do brata, który mieszkał w Lublinie, natomiast drugi planował wrócić na Ukrainę. Policjanci ustalili, że około godziny 12.00 obaj sprawcy wsiedli do pociągu i udali się w kierunku Wrocławia. Rawiccy funkcjonariusze poprosili o pomoc kolegów z Wrocławia, którzy w okolicy dworca zatrzymali 27-latka.
- Po rozesłaniu informacji na przejścia graniczne, drugi ze sprawców został zatrzymany przez straż graniczną w Korczowej - informuje rzecznik rawickiej policji.
Pokrzywdzony w wyniku pobicia doznał ogólnych potłuczeń głowy oraz złamania żebra. Sprawcy przestępstwa usłyszeli zarzuty, za które grozi do 5 lat więzienia.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ
BĄDŹ ZAWSZE NA BIEŻĄCO!
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?