Rawicz. Burmistrz otrzymał absolutorium za wykonanie budżetu w 2019 roku. Samorządni PRA nie poparli włodarza

"Marzenia się spełniają..."

W swoim wystąpieniu, które poprzedziło głosowanie, burmistrz Grzegorz Kubik odniósł się do ubiegłorocznych inwestycji - tych udanych i tych nieco mniej. Swoje miejsce w wystąpieniu miały słynne już toalety.

- Pewne decyzje dopiero z perspektywy czasu okazują się dobre bądź złe. Przykładem są miejskie toalety, na które czekaliśmy rok. Tak, długo – wiem. Mogliśmy zerwać umowę i nie mieć ani pieniędzy, ani toalet - mówił burmistrz, tłumacząc czas oczekiwania na zakończenie inwestycji. - Mimo, że z punktu widzenia mojej osobistej wiarygodności i wiarygodności służb odpowiedzialnych za inwestycję był to ruch niekorzystny, to był korzystny dla finansów gminy. Z dwóch toalet jedna jest tak naprawdę za darmo. Nie straciliśmy środków i inwestycji. Niech każdy sam oceni, który ruch z perspektywy czasu był rozsądniejszy.

Burmistrz wymienił też inne znaczące inwestycje, m.in. drogowe (np. odcinek Słupia Kapitulna - Ugoda, ul. Sadownicza czy rondo na ul. Piłsudskiego), wymianę oświetlenia na LED-owe, budowę schroniska, zadaszenie nad kortem tenisowym i skanalizowanie ulic na północ od Ogrodniczej.

Włodarz przypomniał, iż w ubiegłym roku rozpoczęła się rewitalizacja rawickiego rynku.

- Ta historyczna inwestycja zmieni oblicze centrum Rawicza i – mam nadzieję – będzie jego piękną wizytówką. Uzyskaliśmy na ten cel dofinansowanie, o którym przez lata można było jedynie marzyć – kwotę 11 mln zł. Jak widać, okazało się, że marzenia się spełniają. Spełniają tam, gdzie jest praca, upór, konsekwencja w działaniu, profesjonalni pracownicy, otwartość i dobre chęci - mówił Grzegorz Kubik.

Opozycja nie poparła burmistrza

Entuzjazmu burmistrza nie podzielili radni z klubu Samorządni PRA, którzy mieli zastrzeżenia do realizacji budżetu magistratu, szczególnie w sprawie budowy zadaszenie orlika przy Szkole Podstawowej nr 1 w Rawiczu oraz rawickiego schroniska i zwiększonych kosztach tych inwestycji.

- W budżecie obywatelskim oszacowano jej koszt (zadaszenia orlika; przyp.red.) na 480 tysięcy złotych. Widzimy dziś w budżecie, że na tą inwestycję trzeba było zarezerwować 1,8 mln złotych. Czy jest to gospodarne działanie? - pytał retorycznie Mariusz Suchanecki.

Przewodniczący klubu Samorządni PRA odniósł się również do budowy schroniska.

- Płaciliśmy około 90 tysięcy złotych rocznie za udostępnienie miejsc w schronisku w Henrykowie. Rawickie schronisko kosztowało około 1,2 mln złotych. Gdzie są inne gminy? Czy nas na to dzisiaj stać, żeby samodzielnie obsługiwać to schronisko. Czy jesteśmy w stanie płacić około 400 tysięcy złotych rocznie, żeby je utrzymać? - dociekał.

Na zakończenie Mariusz Suchanecki przekazał, iż jego formacja nie zagłosuje za udzieleniem burmistrzowi absolutorium.

Mimo tego, Grzegorz Kubik uzyskał absolutorium za wykonanie ubiegłorocznego budżetu. "Za" zagłosowało 12 radnych, "przeciw" było 3, 2 wstrzymało się od głosu, natomiast 4 było nieobecnych podczas sesji.