– Do wypadku doszło podczas ćwiczeń – mówi Beata Jarczewska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu.
Zobacz też: Rawicz: Śmiertelny wypadek na strzelnicy. Nie żyje funkcjonariusz zakładu karnego
Na strzelnicy od rana trenowali funkcjonariusze służby więziennej. To były rutynowe ćwiczenia, w których uczestniczyło kilkunastu rawickich więzienników. Przed południem jeden z nich, 32-letni starszy kapral pracujący w dziale ochrony, oddawał strzał z ręcznej wyrzutni granatów łzawiących. Wtedy właśnie doszło do tragicznego wypadku.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że przy oddawaniu strzału doszło do rozerwania kielicha w tej wyrzutni. Funkcjonariusz odniósł ciężkie obrażenia ciała, a w szczególności obrażeń głowy – informuje por. mgr Ewa Wróblewska, rzeczniczka prasowa Zakładu Karnego w Rawiczu.
Mężczyznę reanimowano jeszcze na strzelnicy. Potem karetką przewieziono go do miejscowego szpitala. Obrażenia okazały się jednak zbyt poważne i mimo usilnych starań lekarzy, nie udało się go uratować. Funkcjonariusz był mieszkańcem Rawicza. Dzisiaj wieczorem ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok. W najbliższych dniach Prokuratura Rejonowa w Rawiczu ma zlecić także wykonanie ekspertyzy balistycznej broni, z której strzelał 32-latek. To wszystko ma pomóc w ustaleniu okoliczności wypadku.
Do tej pory śledczy przesłuchali już część funkcjonariuszy rawickiej służby więzienne, którzy brali udział w ćwiczeniach. Nie chcą jednak zdradzać szczegółów tych zeznań. Za wcześnie także, by stwierdzić, czy wyrzutnia która eksplodowała podczas strzału, była w pełni sprawna. Prawdopodobnie będzie można to stwierdzić dopiero po uzyskaniu opinii biegłego. Mimo to więziennicy nie będą już używać podobnego sprzętu.
– Dyrektor Generalny Służby Więziennej, gen. Jacek Włodarski podjął decyzję o natychmiastowym wycofaniu ręcznych wyrzutni granatów łzawiących z użytku służbowego – informuje w oficjalnym komunikacie na stronie internetowej ppłk Luiza Sałapa, rzeczniczka prasowa Służby Więziennej.
Dołącz do nas na Facebooku
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?