Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piękne jesienne zdjęcia jeleni i danieli nad kanałem Obry w obiektywie Damiana Musialskiego ZDJĘCIA

Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski
Piękne jesienne zdjęcia jeleni i danieli wykonane nad kanałem Obry tej jesieni w 2022 roku. Fotograf Damian Musialski z grupą znajomych przez dwa lata szukali miejsc, w których można będzie pokazać takie piękno przyrody. Zobaczcie te wspaniałe ujęcia w naszej galerii.

Damian Musialski to kościański fotograf, który na co dzień zajmuje się głównie fotografią ślubną i rodzinną. Razem z żoną tworzy markę Pastelovestudio. Pasja do fotografowania przyrody była na początku formą relaksu i odreagowania.

Początkowe wyjścia w teren, był to mój sposób na odpoczynek od zgiełku wesel. Pierwsze spacery były bez aparatu, ale jak to mówią, rób zdjęcia tym co masz pod ręką. Wiadomo, że każdy z nas na spacerze ma ze sobą telefon i tak powstały moje pierwsze dokumentalne zdjęcia krajobrazu – wspomina Damian Musialski.

Z czasem, widząc potencjał, jaki daje przyroda, zaczął zabierać ze sobą profesjonalny sprzęt. Tak zaczęła powstawać kolekcja zdjęć, a z czasem także profil na Instagramie pod nazwą Kraina rozległych pól i łąk

Pierwsze rykowisko. ,,To był spektakl'' – mówi fotograf

Wyprawa na rykowisko to zadanie poważniejsze niż zwykły spacer z aparatem w lesie. Trzeba wiedzieć, kiedy uda się sfotografować to wydarzenie. Zwykle zaczyna się we wrześniu i trwa około miesiąca. Damian Musialski pierwsze swoje rykowiska oglądał w 2020 roku dzięki znajomym: Michałowi Czeszakowi oraz Wojtkowi Błochowi.

Niestety nie mam z tego wyjścia zdjęć, ponieważ nie byłem przygotowany na to sprzętowo. Był to rok 2020. Po powrocie do domu postanowiłem, że za rok wrócę w to samo miejsce i zrobię piękne zdjęcia – przyznaje Damian.

Rok później się nie powiodło, ale 2002 rok był sukcesem Plany były ambitne, sprzęt skompletowany i wyjazdy w teren we wrześniu 2021 odbywał się regularnie. Tym razem bez powodzenia. Przyroda dyktowała warunki. Dziś fotograf wie już, co poszło nie tak.

Po skończonym rykowisku postanowiłem przemyśleć co robiłem źle i wstyd się przyznać, ale... wszystko. Zły strój, o złej godzinie wychodziłem w teren, złe maskowanie i wybór miejsca na ,,zasiadkę'' – wylicza Musialski.

Determinacja była silniejsza niż złość. Postanowił, że za rok jedzie ponownie.

Dużo czytałem i oglądałem filmów o tematyce tropienia i fotografowania zwierząt. Tak powstały zdjęcia z kanału Obry, które są małą częścią naszego wspólnego projektu pod nazwą ,,Życie nad kanałem Obry'' – przyznaje fotograf.

Rykowisko 2022 – te zdjęcia robią wrażenie

Znalezienie odpowiedniego miejsca było trudne. Dlatego dziś Damian Musialski nie chce zdradzić, gdzie dokładne ,,namierzył'' ze znajomymi swoich ,,bohaterów''. Faktem jest, że tropili zwierzęta bardziej jak myśliwi, ale tu nikt nie chciał strzelać. Cel był zupełnie inny.

Dziękuję dziś za długie wspólne godziny i wychodzone kilometry Radkowi Chąpińskiemu, Hubertowi Mielnikowi, Dawidowi Lemańskiemu oraz Dawidowi Musialskiemu – dodaje Damian.
Udało się w pewien październikowy poranek.

Rozłożyliśmy sprzęt i czekamy. Wiedzieliśmy, że będzie piękny wschód słońca. Wszyscy w duchu mieliśmy nadzieję, że do pełni szczęścia potrzeba nam tylko modeli. Czekamy cierpliwie i ku naszemu zdziwieniu, o brzasku poruszyło się coś w krzakach. Spektakl, który się odegrał na naszych oczach, przerósł nasze oczekiwania. I tak oto powstały zdjęcia jeleni nad kanałem Obry – przyznaje Musialski.

Daniele nad kanałem

W lasach w okolicach Kościana, czy Leszna spotkać można także piękne daniele. To one są kolejnymi ,,celami'' fotografa. Nie chce skupiać się tylko na jeleniach, bo celem całorocznego projektu ,,Życie nad kanałem Obry'' ma być promocja przyrody i pokazanie jego uroków.

Chcemy poprzez zdjęcia pokazać, na jakim pięknym terenie mieszkamy i zwrócić uwagę młodzieży, że można spędzić ciekawie i aktywnie czas w terenie. Spacerując obserwując przyrodę możemy naprawdę dużo się nauczyć o zachowaniu i życiu zwierząt. Najważniejszą zasadą fotografii przyrody jest etyka. Musimy wiedzieć, kiedy trzeba odpuścić, a nasza obecność zaczyna budzi zaniepokojenie i popłoch wśród zwierząt. Zasada jest prosta - ,,nie szkodzić'' – dodaje Damian Musialski.

W ramach projektu ,Życie nad kanałem Obry' planowane jest wkrótce wydanie kalendarzy oraz wydruki obrazów i innych gadżetów fotograficznych.

Piękne jesienne zdjęcia jeleni i danieli nad kanałem Obry w ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rawicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto