Zawiadomienie z Ministerstwa Finansów o niższych dochodach sprawi, że gmina będzie musiała poszukać dodatkowych środków.
– PIT to dla gminy podstawowe źródło dochodów. Taka dysproporcja powoduje, że musimy dokonać korekt w budżecie. Należy założyć, że będziemy musieli zrezygnować z jakiś inwestycji na 2020 rok czy wyrównać stawki podatków w tych obszarach, które dziś są dużo niższe niż w miastach o podobnej wielkości. Nie są to decyzje proste. Do tej pory nie było przesłanek, żeby sądzić, że Ministerstwo Finansów przekaże nam dane o blisko 2 mln niższych wpływów z PIT-u – mówi burmistrz Grzegorz Kubik.
Poza mniejszymi wpływami z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych gmina otrzyma prawdopodobnie mniejszą subwencję oświatową z budżetu państwa. Także środki na podwyżki płac w oświacie muszą być zarezerwowane w budżecie gminy. Obecnie trwają wyliczenia. Kwota, którą gmina dopłaci do oświaty w 2020 roku, może sięgać nawet kilku milionów złotych.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?