Mama wyszła z domu, a za drzwiami została dwójka maluchów zatrzaśnięta w domu. W Wilkowicach pomogli strażacy

Zgłoszenie o potencjalnie niebezpiecznej sytuacji strażacy z Leszna odebrali w środę 29 listipada 2023 przed godziną 8.00 rano. Wynikało z niego, że dwójka małych dzieci została przypadkowo zatrzaśnięta w jednym z domów. Mama wyszła na moment i nie udało jej się już wrócić do mieszkania, w którym zostało dwoje dzieci w wieku 2 lat i zaledwie 2,5 miesiąca.

Strażacy zastali na miejscu zatrzasniete drzwi do domu, w którym pozostała dwójka dzieci w wieku dwóch miesięcy i dwóch lat. Jak się okazało to dwulatek latek przekrecil zamek za wychodzącą na moment mamą - mówi Szymon Kurpisz z Państwowej Straży Pożarnej w Lesznie.

Przy tak małych dzieciach reakcja służb była natychmiastowa. Strażacy rozważali początkowo konieczność rozwiercenia zamków w drzwiach wejściowych, bo liczył się czas.

Finalnie jednak wybrano inne rozwiązanie. Strażący dostali się do wnętrza przez tylne drzwi, które trzeba było sforsować. Po wejściu do domu okazało się, że dzieci są bezpieczne.

To nie była pierwsza tego typu interwencja strażacka, gdy dochodzi do zatrzaśnięcia drzwi, albo trzeba forsować zabezpieczenia z obawy o stan lokatorów. Często z takiej pomocy korzystają osoby starsze, którym zdarza się zasłabnąć. Tylko w tym tygodniu taka interwencja strażaków i policji pomogła mieszkance bloku przy ulicy Grunwaldzkiej w Lesznie.