Problemy z uszkiem
Antoś przyszedł na świat w sierpniu 2020 roku. Jak zauważa jego mama, cała ciąża przebiegała prawidłowo. Dopiero przy porodzie okazało się, że maluszek nie ma ucha.
- Lekarze nie potrafili nic powiedzieć na temat uszka, był to pierwszy taki przypadek w tym szpitalu. Skierowali nas na dalsze badania słuchu. Po wgłębieniu się w temat i przekopaniu całego Internetu okazało się, że synek ma wadę uszka nazwaną: mikrocja z artezją, czyli zarośnięty przewód słuchowy z niewykształconą małżowiną uszną - mówi Ewa Romanowska, mama Antosia.
Szansą jest operacja
Obecnie Antoś ma już prawie 6 miesięcy. Przeszedł niezbędne konsultacje i badania.
- Na zdrowe uszko synek słyszy jak inne dzieci. Niestety, na drugie uszko przez zarośnięty kanał słuchowy synek ma niedosłuch. Maluszek ma problem z lokalizacją dźwięku. Dzieci z taką wadą mają też problem ze złapaniem równowagi i z mówieniem - dodaje mama Antka.
Szansą na prawidłowy rozwój maluszka jest operacja rekonstrukcji uszka i otwarciu kanału słuchowego. Niestety zabieg w Stanach Zjednoczonych kosztuje aż 350 tysięcy złotych. Dlaczego rodzice zdecydowali się na operację poza granicami Polski?
- Po pierwsze uszko jest wykonane z materiału syntetycznego – porowatego polietylenu, a nie tak jak w Polsce z chrząstki pobranej z żebra maluszka. Drugim powodem dlaczego chcemy wybrać Stany to doświadczenie w tego typu operacjach. Kolejnym plusem jest fakt, że uszka są 3D, pobierana jest forma zdrowego uszka następnie komputerowo wykonywane jest odbicie lustrzane, uszko jest powiększane, aby w przyszłości było równej wielkości ze zdrowym uszkiem. Ta technika chirurgii ucha może być wykonywana już w wieku 4 lat i jest w rzeczywistości znacznie łatwiejsza dla pacjentów i obejmuje mniej operacji, mniej blizn i mniej bólu niż bardziej tradycyjna technika ucha z chrząstki żebrowej pacjenta - mówi Ewa Romanowska.
Rodzina i przyjaciele Antosia rozpoczęli zbiórkę środków na operację. Dotychczas (stan na 28 stycznia) zbiórkę w serwisie Siepomaga.pl wparło 402 ofiarodawców. Udało się już uzbierać ponad 8 tysięcy złotych, ale to wciąż kropla w morzu potrzeb.
Antosia możecie również odwiedzić na
Na specjalnie dedykowanym fanpage'u w mediach społecznościowych ("Uszko dla Antosia / Ear for Antoni"), rodzice maluszka publikują najważniejsze informacje na temat zbiórek i stanu zdrowia Antosia. Nie brakuje tam również słodkich zdjęć z codziennych zajęć tego małego dżentelmena!
Wpłaty dla Antosia można również kierować na konto:
- Odbiorca: Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
- Alior Bank S.A., nr rachunku: 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
- Tytułem: 38294 Romanowski Antoni Rawicz darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Antosiowi można też przekazać 1% podatku.
- W formularzu PIT wpisz numer: KRS 0000037904
- W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj: 38294 Romanowski Antoni Rawicz
BĄDŹ ZAWSZE NA BIEŻĄCO!
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?