Burmistrz Rawicza - Jerzy Zelek przeszedł w ubiegłym roku rozległy zawał serca. Wrócił do pracy w dobrym stanie zdrowia. W niedzielę zasłabł nagle podczas polowania. Mimo natychmiastowej pomocy w rawickim szpitalu nie odzyskał przytomności. Zmarł o północy. Rawiczanie są pogrążeni w żałobie, gdyż szanowali swego burmistrza.
Jerzy Zelek urodził się 5 grudnia 1947 r. w Miejskiej Górce w rodzinie pracownika tamtejszej cukrowni. Kiedy miał 14 lat, rodzina wywędrowała do Rawicza. Od 1974 r. przez dwadzieścia lat był dyrektorem Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Rawiczu. Przedtem kierował Zakładem Gazowniczym w Rawiczu. Zaocznie zdobył wykształcenie wyższe ekonomiczne. Od 1994 r. był radnym Rady Miejskiej Gminy Rawicz. Już drugą kadencję sprawował funkcję burmistrza Rawicza.
Czuły na potrzeby mieszkańców
- Bardzo angażował się w sprawy mieszkańców gminy. Jego gabinet był otwarty dla każdego - z każdym porozmawiał, każdego wysłuchał. Powszechnie był nazywany po prostu Jurkiem - wspomina Eugeniusz Kopczyński, przewodniczący Rady Miejskiej Gminy Rawicz.
Dorzuca, że przyjaciele namawiali go, aby pojechał do sanatorium na leczenie. Zwlekał, bo chciał być osobiście przy oddawaniu do użytku Gimnazjum w Sierakowie. Cieszył się, że powstała szkoła, jakiej nie ma w rawickiem.
Zmniejszył bezrobocie
Podczas kadencji zmarłego burmistrza do Rawicza udało się ściągnąć japoński koncern SEWS, który zatrudnia ponad 700 osób. Wydatnie zmniejszyło się dzięki temu bezrobocie. Ze starej papierni powstał nowoczesny zakład Rawibox. W Sarnowie odremontowano ratusz i zabytkowy wiatrak.
Zlikwidowano kocie łby na głównej ulicy miasta. W pełni została zrealizowana reforma szkolnictwa w gminie. Byłe koszary wojskowe zostały zaadaptowane na cele mieszkaniowe, co zmniejszyło głód mieszkań. W grodzie Przyjemskiego powstał oddział Leszczyńskiej Izby Gospodarczej.
Myśliwy z zamiłowania
Jerzy Zelek pasjonował się myślistwem. Od wielu lat należał do rawickiego koła. Był zapalonym kibicem żużlowców miejscowego Kolejarza. Wspierał ten klub, na ile pozwalały finanse gminy. Lubił jeździć rowerem z żoną Danutą po okolicy. Relaksował się w swoim ogrodzie na rancho w Sarnowie. Jak nam mówił, bardzo kochał swoje wnuki. Dla nich żył.
Śmierć na polowaniu
Tragicznej ostatniej niedzieli burmistrz Zelek wybrał się rowerem na zawody hipiczne do Golejewka. Po południu udał się na polowanie i tam nagle zasłabł. Ściągnięto synów.
Pogotowie ratunkowe odtransportowało burmistrza do rawickiego szpitala. Mimo wysiłków lekarzy chory nie oddzyskał przytomności. Praca jego serca ustała o godz. 0.30.
Pierwszy zawał rok temu
Do marca ubiegłego roku Jerzy Zelek cieszył się doskonałym zdrowiem, co potwierdzały wyniki badań okresowych. Ale nagle podczas jubileuszu Polskiego Związku Motorowego w Poznaniu zasłabł. Lekarze poznańscy stwierdzili rozległy zawał serca. I stawiali bardzo ostrożne prognozy co do powrotu do pełni sił. Tymczasem leczenie w poznańskiej klinice i w ośrodku rehabilitacji w Kowanówku oraz domowa rekonwalescencja uczyniły niemal cud. Burmistrz już po pół roku wrócił do pracy i podjął swoje trudne obowiązki włodarza gminy.
Żałoba w Rawiczu
Mieszkańcy miasta i gminy z przejęciem przyjęli wiadomość o śmierci burmistrza Jerzego Zelka. Do Urzędu MG napływają listy kondolencyjne. Na budynkach rawickich instytucji i urzędów pojawiły się czarne flagi.
- To był ludzki burmistrz. Wiele zrobił dla miasta i gminy. Jego śmierć jest wielką stratą - powiedzieli spotkani rawiczanie.
- Dla mnie śmierć Jurka jest wielkim ciosem. To był mój serdeczny kolega. Łączyły nas nie tylko lewicowe poglądy, ale wspólna działalność na rzecz miasta i gminy. A uczynił dla Rawicza bardzo wiele, by ludziom żyło się lepiej - oświadcza Janusz Maruwka, wicestarosta rawicki.
BĄDŹ ZAWSZE NA BIEŻĄCO!
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody