Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejarz Rawicz. Niedźwiadki nie dały żadnych szans zespołowi z Rzeszowa

Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
Metalika Recykling Kolejarz Rawicz zdobyła kolejne dwa duże punkty w rozgrywkach 2 Ligi Żużlowej. Niedźwiadki bardzo pewnie pokonały na swoim torze RzTŻ Rzeszów 54:35.

Pojedynek obu zespołów rozpoczął się od remisu. Pewnie wygrał Bartosz Smektała, zdecydowanie najlepszy zawodnik tego meczu, który zostawił za plecami Stachyrę, Kennetha Hansena oraz jadącego pierwszy mecz w tym sezonie, powracającego do Rawicza – Marcela Kajzera.

W Rawiczu podczas meczu jest wspaniała luźna atmosfera. Trochę przypomina mi to Szwecję, gdzie też jest tak piknikowo. Stresu nie ma, w drużynie jest spokój. Czuję się pewnie na tym moim drugim domowym torze, choć nigdy nie jest tak, by nie mogło być lepiej. Zawsze czegoś po biegu szukamy z mechanikami – przyznał Bartosz Smektała.

Niecodzienny przebieg miał bieg juniorów. Prowadził Szlauderbach, a za jego plecami jechali Majcher i Stojanowski. Pierwszy z Rzeszowian zanotował jednak na pierwszym łuku drugiego okrążenia upadek, a w tym samym momencie w koleinę wpadł jego kolega. Sędzia przerwał oczywiście bieg, wykluczając obu juniorów z Podkarpacia. W przypadku Stojanowskiego wykluczenie dotyczyło rzekomego defektu. Sam Stojanowski uciekł jednak od komentarza, co do jego wykluczenia. Gołym okiem było jednak widać, że żadnego defektu tam nie było. Rawiczanie w powtórce wygrali więc 5:0 i objęli prowadzenie w spotkaniu (8:3).
W tym meczu obok Kajzera był jeszcze jeden debiutant – Max Dilger. Niemiec rozkręcał się z biegu na bieg. Wygrał swoje dwa ostatnie biegi i walnie przyczynił się do pewnego zwycięstwa. Losy tego meczu zostały rozstrzygnięte już po 11 biegu, kiedy podwójną wygraną przywieźli Smektała oraz Rew. Wówczas na tablicy wyników było (42:23). W 13 biegu doszło do dużej niespodzianki, bo po przegranym starcie sposobu na zdobycie choćby punktu nie znalazł bezbłędny Jaimon Lidsey. Sytuacja powtórzyła się na koniec meczu, Kiedy Lidsey jechał w parze z Szymonem Szlauderbachem, zastępującemu Smektałę. Australijczyk znów przegrał start i niewiele wskórał, poza tym, że przyjechał przed kolegą klubowym. Goście w 15 biegu odnotowali jedyne drużynowe zwycięstwo w meczu po triumfie Dawida Lamparta i Kennetha Hansena. Ostatecznie rawickie Niedźwiadki i tak pewnie i wysoko pokonały rywala z Podkarpacia 54:35.

Punkty dla Kolejarza zdobywali: Bartosz Smektała 12 (3,3,3,3,-), Max Dilger 11+1 (2,1,2,3,3), Marcel Kajzer 3+1 (0,1,1,1), Keynan Rew 8+1 (0,3,2,2,1), Jaimon Lidsey 10 (3,3,3,0,1), Kacper Pludra 3 (2,1,0), Szymon Szlauderbach 7 (3,1,3,0).

Najwięcej dla RzTŻ: Dawid Lampart 13+1 (2,2,3,1,2,3), Kenneth Hansen 9+2 (1,2,2,2,2) i Patrick Hansen 6+1 (1,2,1,2,u).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rawicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto