Do tragicznych wydarzeń doszło w styczniu 2018 roku w Rawiczu. Wtedy to 50-letnia Małgorzata G. oraz jej 27-letni syn Tomasz G. usiłowali zabić swoją 10-letnią córkę i siostrę Olgę. Tłem tych wydarzeń był konflikt z ich sąsiadką 47-letnią Katarzyną Ch.
– Katarzyna Ch. twierdziła, że jej syn trafił do więzienia z powodu donosu jednego z synów Małgorzaty G. – opowiada prokurator Michał Smętkowski, rzecznik poznańskiej Prokuratury Okręgowej.
47-latka miała szantażować rodzinę G. domagając się od nich kolejnych pieniędzy. Jak twierdzi Małgorzata G., w przeciwnym razie miała porwać Olgę i wywieźć ją do burdelu w Niemczech. Łącznie rodzina G., dzięki zaciąganym kredytom, miała przekazać swojej sąsiadce ponad 160 tys. zł.
W końcu, po kolejnych odwiedzinach i gróźbach Katarzyny Ch., rodzina postanowiła, że najlepszym rozwiązaniem będzie zabójstwo 10-letniej Olgi oraz popełnienie samobójstwa. Do tego jednak ostatecznie nie doszło. Bezskuteczne okazały się próby zabójstwa z wykorzystaniem gazu oraz duszenie dziewczynki. Samobójstwa ostatecznie nie popełniła także Małgorzata i Tomasz G., którzy pierwotnie chcieli rzucić się pod ciężarówkę.
Zamiast tego prokuratura oskarżyła ich o usiłowanie zabójstwa Olgi. Ich proces ruszył w ubiegłym tygodniu. Sama Małgorzata G. zeznawała wtedy, że Katarzyna Ch. przedstawiała się jej jako „kobieta mafii”. I chociaż Katarzyna Ch. zeznawała w ubiegłym tygodniu jako świadek w procesie o usiłowanie zabójstwa, w środę sama stanie przed sądem. Będzie odpowiadała za szantażowanie rodziny G.
– Katarzyna Ch. usłyszała trzy zarzuty. Dotyczą one wymuszenia rozbójniczego, kierowania gróźb w stosunku do rodziny G. oraz spowodowania lekkiego uszczerbku na zdrowiu – mówi prokurator Michał Smętkowski.
W tym procesie przesłuchani zostaną też Małgorzata G. i Tomasz G., którzy w tym przypadku mają status pokrzywdzonych. Jako oskarżeni ponownie zjawią się w sądzie na swoim procesie w połowie marca
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?