Do zderzenia doszło na niestrzeżonym przejeździe, choć działała tam sygnalizacja świetlna. Z niewyjaśnionych jak dotąd przyczyn 39-letni mieszkaniec powiatu rawickiego wjechał na torowisko ciągnikiem siodłowym z naczepą. Wprost pod lokomotywę ciągnącą skład InterCity relacji Szczecin - Kraków. W zderzeniu ucierpiał jedynie kierowca ciężarówki.
- Bardzo duża siła zderzeniowa spowodowała obrócenie samochodu o 180 stopni. Auto ostatecznie zatrzymało się na pobliskim polu, a pociąg kilkaset metrów od przejazdu - relacjonuje Krzysztof Skrzypczak - rzecznik prasowy komendanta powiatowego PSP w Rawiczu.
- Strażacy z Komendy Powiatowej PSP w Rawiczu zabezpieczyli miejsce zdarzenia i udzielili wsparcia zespołowi ratownictwa medycznego w przetransportowaniu rannego kierowcy daf-a do karetki pogotowia ratunkowego. Pomogli również pasażerom przesiąść się do pociągu, który jadąc z Gdyni na południe Polski, zgodnie z decyzją służb kolejowych, zatrzymał się na miejscu zdarzenia, po to aby zabrać ich w dalszą drogę - dodaje Skrzypczak.
Potrzebny był ciężki sprzęt, by usunąć z torowiska ciężarówkę. Lokomotywa została odholowana. Początkowo ruch kolejowy na trasie Wrocław - Poznań wstrzymano. Następnie pociągi jeździły jednym torem. Przyczyny wypadku bada policja i PKP.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?