Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Janusz Korwin-Mikke w Rawiczu: Socjalizm to jest wspaniała idea dla idiotów [ZDJĘCIA + FILM]

Łukasz Cichy
Łukasz Cichy
W środę, 30 czerwca na rawickim Rynku gościł Janusz Korwin-Mikke, który spotkał się z mieszkańcami i sympatykami. Wizyta to element trwającego cyklu spotkań z mieszkańcami Południowej Wielkopolski.

Polityk odwiedził Południową Wielkopolskę

Janusz Korwin-Mikke odwiedził Południową Wielkopolskę 30 czerwca. Swoją podróż zaczął od Rawicza, po czym pojechał do Leszna i Jarocina, a następnego dnia będzie gościł w Kępnie, Ostrowie Wielkopolskim i Kaliszu. Spotkanie rozpoczęło się na rawickim Rynku, gdzie zebrała się grupa mieszkańców oraz sympatyków i członków Konfederacji. Przemowę rozpoczął Andrzej Kuświk, prezes okręgu kalisko-leszczyńskiego partii KORWiN, która razem z Ruchem Narodowym (lider Robert Winnicki) i Konfederacją Korony Polskiej (lider Grzegorz Braun) oraz mniejszymi organizacjami pozaparlamentarnymi, tworzą partię federacyjną Konfederację Wolność i Niepodległość.

Kiedyś ginęło 100 mln ludzi i nie było lockdownów

- Straszy się ludzi na wszelkie sposoby. Straszy się chorobami, czy pandemią. Proszę państwa, w roku 1918 była epidemia grypy i zginęło 80 mln ludzi, a niektórzy mówią, że nawet 100 mln, ale nikt nie robił lockdownów. Normalnie się działało. Dzisiaj zginęło 4 mln ludzi, a mówi się o wielkiej pandemii. Na inne choroby w tym czasie umarło znacznie więcej. Histeria niesamowita. Jedni robią na tym interesy, rząd przepycha swoje ustawy, które daje mu nowe uprawnienia, niektórzy robią małe interesiki, a za tym wszystkim kryją się ludzie podejrzani - tłumaczył Janusz Korwin-Mikke.

Ustrój emerytalny to ustrój niewolniczy

Później odniósł się do systemu emerytalnego. Zdaniem polityka, dawniej człowiek musiał się troszczyć, jak będzie żył na starość, czy będzie odkładał, czy będzie miał dzieci, które będą go utrzymywać. - Dzisiaj po co? Przecież na starość będzie emerytura. Ustrój niewolniczy tym się różni, od ludzi wolnych, że właściciel niewolnika ma obowiązek utrzymywać go do końce jego dni - dodał Korwin-Mikke. Twierdził, że system emerytalny jest podstawowym przykładem ustroju niewolniczego. - To bardzo wygodne jest być niewolnikiem. Pan się troszczy, pan daje mi pracę w ustroju niewolniczym. Nie ma bezrobocia. W ustroju niewolniczym w Ameryce pan dawał mieszkanie. Nie było bezrobocia wśród niewolników. Ustrój socjalistyczny, ten, który obiecują dzisiaj, czyli to państwo dobrobytu, to właśnie klasyczny ustrój niewolniczy i zapewnienie, że na starość pan będzie ich utrzymywał. Tylko ten ustrój niewolniczy jest niewydajny gospodarczo i teraz nie wiadomo, czy pan dotrzyma obietnicy i będzie nas utrzymywał i czy nie zabraknie mu pieniędzy, bo obiecywało się te 500+, żeby siedzieć cicho, a teraz nie ma pieniędzy. To wszystko zaczyna się walić. Nie macie pojęcia, jakie pieniądze są marnowane - dodał Korwin-Mikke.

Myśmy poszli drogą eurosocjalizmu, dlatego jesteśmy biedniejsi

Później wrócił do tematu podatków, nawiązując do tematu Chin. - Chińczycy, mimo olbrzymiego w tej chwili bogactwa, nominalnie zarabiają mniej niż my. Dobry inżynier zarabia w południowych Chinach 1-1,5 tys. dolarów, ale ceny są pięć razy niższe! I dzięki temu on żyje bardzo dobrze. Nie ma emigracji z Chin. Nikt nie ucieka. 35 lat temu Chiny było 20 razy biedniejsze od ówczesnej Polski. Myśmy poszli drogą eurosocjalizmu, a oni poszli inną drogą. Kiedy młodzież w Chinach, kiedy powiedziała, że trzeba budować eurosocjalizm, trzeba pójść w kierunku państwa dobrobytu, to Deng Xiaoping kazał strzelać. Zginęło 48 osób na placu Tian’anmen, ale Chiny poszły swoją drogą. Powstały rynek, nie ma żadnej biurokracji, nie ma żadnego socjalizmu, żadnego socjalu. Dzisiaj Chiny są jeśli nie pierwszym, to drugim najbogatszym państwem świata. I nie są biedniejsze, ale bogatsze od Polski, bo odrzucili koncepcję demokratyczną, że ludziom daje się za darmo. Nie ma za darmo - tłumaczył Korwin-Mikke.

Kto nie pracuje, ten nie je

W dalszych słowach prezes partii KORWiN kontynuował porównywanie do państw azjatyckich. - Oglądałem taki program o Wietnamie, które nazywa się państwem socjalistycznym, ale na emeryturę przyzwoitą może liczyć tylko członek KC partii komunistycznej, bo on je budował. Wszyscy inni pracują według zasady: "Kto nie pracuje, ten nie je", w wyniku czego wszyscy mają pracę i nikt nie chodzi głodny. W ten sposób się rozwijają i bogacą, a u nas mówią: "No może nam podniosą emeryturę o 30 zł". Mówmy o lotach na księżyc, czy na marsa. Nas na to stać! Pieniądze, które zostały ukradzione na budowie stadionu narodowego, wystarczyłyby na podróż na mars. Zmarnowano je - kontynuował. Dodał, że pieniądze idą do Warszawy i te pieniądze są marnowane. Tak samo, jak marnowane są pieniądze ludzi, którzy pracują, a rozdawane są ludziom, którzy nie pracują.

Socjalizm to jest wspaniała idea dla idiotów[

W dalszych słowach wrócił do polityki krajowej. - Ten idiota Hołownia, chciał wprowadzić płacę minimalną, żeby każdy miał płacę minimalną, czy pracuje, czy nie. Przecież ludzie przestaną pracować. Państwo myślicie, że Polacy są tacy głupi? W Szwajcarii, są też różni ludzie i w Szwajcarii robi się referendum, co jakiś czas i tacy idioci też wpadli na pomysł, żeby zrobić referendum, żeby każdy dostawał po 1 tys. euro miesięcznie za nic. Jak jest dobrobyt, to dobrobyt i niech pracuje tylko ten, co chce. Ponad 60 proc. głosowało przeciw. I uwaga! W Szwajcarii niemieckojęzycznej - 80 proc., a w kantonach romańskich, włoskich i francuskich, prawie połowa była za. I zrobiono sondaż w Europie, w 17 krajach. I co się okazało? Wszędzie 70 proc. idiotów głosowała za tym. To tak fajnie dostawać za nic 1 tys. Do idiotów to przemawia. Socjalizm to jest wspaniała idea dla idiotów - mówił w ostrych słowach.

Wszystkich sąsiadów mamy za wrogów

Po przemowie przyszedł czas na pytania od mieszkańców. Pytany był m.in. o kontakty Polski z sąsiadami. Odparł, że owoce polityki Lecha Kaczyńskiego, który uważał za wrogów Rosję i Niemcy są zbierane teraz, gdy oba państwa budują Nord Strem 2. Ponadto dodał, że należało bronić Białorusi, która jest coraz bardziej wchłaniana przez Rosję. - Zrobiliśmy sobie wroga z Białorusi. Zupełnie niepotrzebnie, a Łukaszenka strasznie buforował. Trzeba było go popierać, bo Rosja chce wchłonąć Białoruś, a ona broni się rękoma i nogami. Ja bardzo lubię Rosję, ale tym bardziej ją lubię, im ona dalej jest od Polski. Wcale nie chcę, żeby pochłonęła Ukrainę, czy Białoruś. Teraz zrobiliśmy sobie wroga na Ukrainie, bo to banderowcy, wiadomo. Potem zrobiliśmy sobie wroga w Czechach, bo Turoszów. Teraz Dania nam nie przepuściła rurociągu. Nie mamy dostępu do gazu, a Słowacja, to jeszcze nic, ale 2:1 też nam w piłkę nożną dokopała. (śmiech) Mamy samych wrogów na granicy - mówił. Zdaniem polityka należało bronić interesów Białorusi i Ukrainy i wejść z nimi w sojusz. Jego zdaniem stosunki są tak zepsute, że długo trzeba będzie je naprawiać.

Później przyszedł czas na autografy i zdjęcia z sympatykami.

Janusz Korwin - Mikke w Lesznie: nic tak nie uczy ludzi prac...

Janusz Korwin-Mikke to człowiek powszechnie znany. Jest posłem (1991-1993 i od 2019) na Sejm RP, a wcześniej był deputowanym do Parlamentu Europejskiego (2014-2018). Kandydował prawie we wszystkich wyborach w ostatnim trzydziestoleciu, w tym wyborach prezydenckich (1995, 2000, 2005, 2010 i 2015). Był współzałożycielem i prezesem Unii Polityki Realnej (UPR) w latach 1990-1997 i 1999-2002, Kongresu Nowej Prawicy (KNP) w latach 2011-2015 i Koalicji Odnowy Wolność i Nadzieja (KORWiN) od 2015 r.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rawicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto