Fundacja, która zbierała pieniądze dla chorych dzieci zniknęła. Mieli siedzibę także w Gnieźnie!

Fundacja Szlachetny Bohater z siedzibą w Poznaniu przy ul. Sikorskiego od lat działała w internecie jako organizacja pozarządowa. Rodzice niepełnosprawnych dzieci, po wyrażeniu zgody na objęcie pomocą przez fundację jeszcze do czerwca mieli z pracownikami stały kontakt. Fundacji można było darować 1 procent podatku. Pod koniec czerwca telefony fundacji zamilkły, a dzieci zostały bez zbieranych na zbiórkach pieniędzy.

Organizacja miała główną siedzibę w Poznaniu, ale oddziały znajdowały się też we Wrześni i przy ul. Fabrycznej w Gnieźnie. Gnieźnieński oddział organizował nawet kilka lat temu zbiórkę przyborów szkolnych dla przedszkola dla dzieci ze specjalnymi potrzebami. To było w 2019 roku. Jak się okazuje, nie ma kontaktu z fundacją, ani z konsultantami, którzy jeszcze kilka miesięcy temu namawiali rodziców niepełnosprawnych i chorych młodych, bo fundacja… zniknęła. Jednym z poszkodowanych jest niepełnosprawny gnieźnianin, Damian Julkowski.

- Zostałem okradziony na co najmniej kilkanaście tysięcy złotych… Na głównym koncie w fundacji miałem ponad 12 tysięcy złotych, pochodzące z imprez charytatywnych, inna część środków z akcji nie została rozliczona, a fundacja kiedy jeszcze był z nią kontakt twierdziła, że organizator imprezy sam się ze mną rozliczy w późniejszym czasie, natomiast organizator tymi środkami nie dysponuje, ponieważ miała je fundacja. Dodatkowo, jak się okazało, wiele ludzi wpłacało do fundacji środki dobrowolnie, ponieważ na profilu fundacji na facebooku pojawiały się posty zachęcające do wpłat na mnie, np. podczas mojego pobytu w szpitalu, lub moich urodzin. Środki te także do mnie nie trafiły, zatem sumując, zostałem okradziony na kwotę od kilkunastu, do kilkudziesięciu tysięcy złotych…

- relacjonuje młody mężczyzna, który potrzebuje stałej rehabilitacji.

Podobnych poszkodowanych w całej Polsce jest dużo więcej. Jak podaje Marta Mróz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu, cały czas zgłaszają się poszkodowani przez „szlachetnych bohaterów”.

Prezes fundacji, Dawid H., został zatrzymany pod koniec września.

- Prokuratura Poznań Wilda w Poznaniu prowadzi śledztwo, w którego toku zatrzymano i przedstawiono zarzuty Dawidowi H. prezesowi Fundacji Szlachetny Bohater. Mężczyzna ten został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Podejrzany jest o oszustwo i działanie na szkodę wierzycieli

– podaje Łukasz Wawrzyniak z poznańskiej prokuratury. Mężczyznę decyzją prokuratora zatrzymano na dwa miesiące. 34-latkowi zarzuca się głównie oszustwa darczyńców oraz przestępstwa związane z niewypłacaniem pieniędzy rodzicom podopiecznych tej fundacji. Grozi mu nawet kilka lat więzienia.

- Osoby, które mogły zostać poszkodowane przez którąkolwiek z wymienionych fundacji lub posiadają istotne informacje związane z ich działalnością prosimy o kontakt telefoniczny z Wydziałem do Walki z Przestępczością Gospodarczą KMP w Poznaniu pod numerem telefonu 47 77 126-24 – z osobą prowadzącą postępowanie lub pod numerem 47 77 131 90

– zaapelowała poznańska policja.