Rawicz. Kolejki na stacjach paliw
W dniu wczorajszych (24 lutego 2022) stacje benzynowe w całym kraju przeżyły oblężenie. Powodem była panika kierowców, którzy na wieść o rozpoczęciu inwazji wojsk rosyjskich na Ukrainę, koniecznie chcieli zatankować swoje samochody. Zbiorowa paranoja spowodowała nie tylko olbrzymie korki w rejonie stacji benzynowych, ale wpłynęła też na ceny paliw, które zaczęły gwałtownie rosnąć.
Na zjawisku próbowali się "dorobić" także niektórzy szefowie stacji benzynowych, którzy widząc ogromne zapotrzebowanie podnosili ceny. Tak było m.in. na stacji w w gminie Błaszki w województwie łódzkim, gdzie w krótkim czasie cena za litr benzyny poszybowała w górę do niemal 10 złotych. Na sytuację ostro zareagował prezes Orlenu - Daniel Obajtek.
- W trybie natychmiastowym rozwiążemy umowę z tą stacją, jak również z każdym innym odbiorcą naszych paliw czy operatorem stacji korzystającej z naszego szyldu, który będzie próbował wykorzystać aktualną sytuację do nieuczciwych praktyk i manipulowania cenami paliw - dodał prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.
Ceny paliw w Rawiczu
Nie da się jednak ukryć, że po Tarczy Inflacyjnej 2.0 na rynku paliw pozostało już tylko wspomnienie. Działanie polegające na obniżeniu akcyzy na paliwa początkowo zredukowało ceny i w Rawiczu można było zatankować za 5,16 złotych za litr benzyny, ale ceny szybko poszybowały w górę.
Na trzech rawickich stacjach, które dziś odwiedziliśmy litr benzyny kosztował od 5,78 do 5,85 zł. Problem z zatankowaniem mogą mieć posiadacze diesla. Na dwóch stacjach olej napędowy nie był dostępny i będzie trzeba poczekać kilka dni na uzupełnienie zapasów.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?