Droga Ekspresowa S5 - roboty stanęły, bo wykonawca koncern Alpine-Bau zbankrutował

Koncern Alpine-Bau zadłużony jest na kwotę około 2 miliardów euro. Początkowo sądzono, że kryzys i problemy dotyczyły wyłącznie austriackiej centrali firmy i nie odbiją się na polskich inwestycjach. Kiedy jednak okazało się, że roboty na odcinku budowanej drogi ekspresowej S5 Kaczkowo - Korzeńsko stanęły, inwestor zarządał od wykonawcy wyjaśnień i powrotu na plac budowy. Alpine-Bau, ogłosiło niewypłacalność, a co za tym idzie, nie będzie już w stanie realizować inwestycji.

Zobacz też: Droga ekspresowa S5 ma być gotowa do 2017 roku - GALERIA

- Pomimo wezwania do wznowienia prac na budowie drogi ekspresowej S5 Poznań – Wrocław odc. Kaczkowo-Korzeńsko, wykonawca firma Alpine Bau nie dokończy tego kontraktu. Dziś GDDKiA odstąpiła od umowy na budowę drogi ekspresowej S5 Poznań – Wrocław na odcinku Kaczkowo – Korzeńsko z Alpine Bau. Wykonawca nie wywiązał się z zapisów umowy - mówi Alina Cieślak z poznańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

- Podjęliśmy decyzje o odstąpieniu od kontraktu, ponieważ austriacka firma Alpine Bau nie realizowała harmonogramu prac, a ponadto ogłosiła upadłość - wyjaśniał Marek Napierała, dyrektor poznańskiego oddziału GDDKiA podczas dzisiejszej konferencji prasowej. - Odstąpienie było konieczne ponieważ budowa jest dofinansowana w znacznym stopniu z funduszy unijnych. Wyczekiwanie na zapowiadane przez Austriaków zrestrukturyzowanie firmy, mogłoby trwać długo, a z pieniędzy drogowcy muszą się rozliczyć z Unia Europejską w określonym terminie.

Koncern Alpine-Bau budował w naszym regionie dwie drogi - ekspresową S5 o długości 29,3 kilometra, której realizację szacuje się na 70 procent oraz drogę krajową nr 36, tak zwaną obwodnicę Rawicza o długości 8,96 kilometra, która jest wykonana w 93 procentach.

- Pomimo zaistniałej sytuacji GDDKiA oświadcza, że budowa drogi ekspresowej S5 zostanie dokończona. Zakłada się następujący scenariusz: oddanie do ruchu drogi krajowej nr 36 powinno nastąpić w sierpniu /wrześniu tego roku. Umożliwi ona wyprowadzenie ruchu tranzytowego z miasta Rawicz i jednocześnie pozwoli na ominięcie Rawicza (prace jakie zostały do wykonania to montaż barier oraz oznakowanie poziome) - dodaje Alina Cieślak. - W przypadku drogi ekspresowej S5 siłami podwykonawców zostaną wykonane roboty zabezpieczające budowę przed okresem zimowym. Równocześnie zostanie przeprowadzona szczegółowa inwentaryzacja placu budowy, która potrwa około dwóch miesiecy i po jej zakończeniu zostanie ogłoszony przetarg na wybór nowego wykonawcy. W związku z powyższym przewiduje się, że dokończenie drogi ekspresowej S5 i oddanie do ruchu powinno nastąpić w lipcu/ sierpniu 2014 roku.

Poznański oddział GDDKiA zabezpieczył kwotę około 120 milionów złotych, które miały być wypłacone wykonawcy na wypłaty zaległych zobowiązań podwykonawcom i dostawcom. Ci mogą otrzymać wynagrodzenie, ale najpierw powinni wykazać, że pracę wykonali. Na placu budowy uruchomiono punkt informacyjny, gdzie firmy mogą pozyskać informacje na temat tego, jakie dokumenty zobowiązane są przedłożyć, by pieniądze otrzymać.

Jeszcze w tym roku GDDKiA w Poznaniu planuje ogłosić przetarg, w którym wyłoniony zostanie nowy wykonawca drogi ekspresowej S5. Roboty mają być wznowione wiosną. Inwestycja powinna być gotowa na przełomie lipca i sierpnia 2014 roku.